Jedzonkowo
Serek śmietankowy pro-zdrowotny Milandia
Dodaj komentarz
Zupełnie przypadkiem wypatrzyłam ten serek w hipermarkecie i postanowiłam go spróbować. Jest niby zdrowy, bo zawiera kwasy omega 3 i 6, których zwykle w diecie najbardziej brakuje. Nie wierzę jednak, żeby zawartość tych kwasów była rzeczywiście tak wysoka, by organizm w jakikolwiek sposób to odczuł. Serek w smaku niczym się nie wyróżnia – ot, tradycyjne kanapkowe smarowidło. Nie kojarzę za bardzo marki Milandia (należy do Spółdzielni Mleczarskej OSTROŁĘKA) i jej produktów – w sklepach w których robię zakupy jej oferta dotąd nie znalazła się w polu mojego widzenia. Serek ten raczej jednak uznać trzeba za ciekawostkę, chociaż producent opisuje tę linie produktów jako „rewolucyjną”. Cóż, zobaczymy czy istotnie produkt ten utrzyma się na rynku…
Mleko lekkostrawne – łagodne
Dodaj komentarz
Mleko z obniżoną (podobno) zawartością laktozy, co za tym idzie – lekkostrawne, łagodne… czyli takie, jak w nazwie. Producentem jest Spółdzielnia Mleczarska Polmlek-Maćkowy i mleko pojawiło sie na rynku pod marką Warmia (chociaż logo marki jest niewielkie i umieszczone z boku kartonika). Podobno rozłożenie laktozy zmieniło smak tego mleka na bardziej słodki i potwierdzam, że mleko smakuje inaczej. Jest też może troszkę bardziej żółte niż klasyczne mleko, ale róznica nie jest widoczna (przynajmniej póki nie porówna się dwóch rodzajów mleka – ja jednak nie porównywałam).
Jak wiadomo wiele osób cierpi na nietolerancję laktozy, więc produkt ten jest kierowany własnie do tej rzeszy konsumentów, którzy mimo wszystko lubią mleko i chcą nim zabielać kawę (i na których dzięki temu można zarobić – to w końcu jest jakaś nisza na rynku mleczarskim). Jest to chyba jedyne takie mleko na rynku. Największym plusem jest jednak opakowanie – dostępny jest kartonik litrowy i półlitrowy. Kartoników półlitrowych wciąż brakuje mi u wielu innych producentów.
Müller Mix Truskawka
Dodaj komentarz
Próbowałam już inną wersję tej przekąski z czekoladowymi gwiazdkami i tamta mi smakowała. Ta natomiast już mniej. Nie wiem czego jest to kwestia – może tego, że nie przepadam za kawałkami owoców w jogurcie? A może po prostu tego dnia smak ten mi nie podpasował? Tak czy inaczej spotkania z tą wersją jogurciku raczej nie powtórzę.
Rice Dream – Vanilla flavour
Dodaj komentarz
Ekologiczny napój ryżowy o smaku waniliowym. Mleko ryżowe, które obok mleka sojowego jest alternatywą dla tych, którzy mleka zwierzęcego (krowiego czy też koziego) nie piją. Mleko sojowe o smaku waniliowym należy do moich ulubionych, o czym już pisałam. Mleko ryżowe smakuje inaczej, ale w wersji waniliowej również jest przyjemnie słodkie. W smaku czuć, że jest inne od mleka krowiego, bardziej wodniste, ale to samo odczuwamy pijąc mleko sojowe. Przyjemnie jest dla odmiany spróbować mleka ryżowego, ale waniliowe mleko sojowe wciąż ma niezagrożoną pozycję mojego faworyta. :)
Krowie Mleko
Dodaj komentarz
Ponieważ jestem miłośniczką nabiału w każdej postaci, i żadne negatywne opinie o mleku tego nie zmienią, skusiłam się na Krowie Mleko w małej butelce, niepasteryzowane, ekologiczne, dostępne z sieci sklepów Organic. Chciałam sprawdzić czy mleko to rzeczywiście różni się jakoś od tego w kartonikach, w hektolitrach sprzedawanego w supermarketach. Smak jest trochę inny, ale różnica jest zbliżona do tego, jak różnią sie od siebie mleka UHT różnych firm. Poza tym jest to mleko droższe – o tym też należy pamiętać, jeśli ktoś chciałby je kupić.
W sklepie wszystkie butelki miały miękkie wieczka nakrętki, co świadczy o tym, że mleko było nalewane zimne i się nie „zawekowało”. Ale konsumenta może to zaniepokoić, wzbudzić jego nieufność. Chyba lepiej byłoby plombować nakrętki dodatkowo naklejką, która dawałaby pewność, że mleko nie było w drodze do sklepu otwierane. Mnie udało się znaleźć jedną jedyną butelkę z twardym wieczkiem, szczelnie domkniętą. Czy wobec tego można wierzyć, że mleko to nie zostało poddane obróbce cieplnej?
Tutaj jest witryna sklepu w którym można kupić wspomniane mleko, a tutaj zalinkowałam stronę producenta.
Alpro Soya – wanilia
Dodaj komentarz
O ile smak zwykłego mleka sojowego kojarzy mi się z mydlinami, o tyle mleko waniliowe (i to akurat firmy Alpro Soya) jest przeze mnie wręcz ubóstwiane. :)
Mleko to występuje w 4 smakach: waniliowy, czekoladowy i z owoców lesnych (tych dwóch ostatnich nigdy nie próbowałam) oraz naturalny (w wersji: z dodatkiem wapnia, light, bez soli i cukru oraz dla dzieci). Ostatnio pojawił się także smak cappuccino, którego również jeszcze nie wypróbowałam.
Mimo tego szerokiego wyboru, mleko o smaku waniliowym pozostaje moim faworytem. :)
Warmia – jogurt pitny z błonnikiem
2 Komentarze
Myślałam, że może smakować dziwacznie, jako że zmieszano w jogurcie jabłko z miętą, ale jogurt okazał się naprawdę smaczny. Czy jest rzeczywiście dietetyczny i z istotnym dodatkiem błonnika – tego nie wiem. W sklepie nie widziałam innych smaków, więc nie mogę porównać jak one smakują. Wiem natomiast, że w tej linii „Dr Maciej Fiber+” są dostępne jeszcze smaki: śliwka i pomarańcza z cytryną.
Dr Maciej to jakaś ważna postać w Warmii, bo ma również linię jogutrów „Beauty Line Qjogurt” z koenzymem Q10 (tutaj jest zdecydowanie więcej smaków do wyboru). Poszukam w sklepach, bo jestem ciekawa. :)
Jovi – Aromatyczna Wanilia
Dodaj komentarz
Jogurt 0% tłuszczu, o moim ulubionym smaku waniliowym. Mała, poręczna buteleczka, a jogurt mocno słodki. Smaczny, ale zamiast tłuszczu dodali więcej cukru, więc w sumie kaloryczność niespecjalnie się zmniejszyła. ;) Oznaczenie „0%” jest tak wielkie, że amator produktów light od razu je zauważy i sięgnie po ten jogurt do lodówki w supermarkecie. Nie łudźmy się jednak, że odczujemy jakąś wyraźną różnicę smaku między tym jogurtem, a jogurtem waniliowym innej firmy. Wanilia to wanilia, czyli – ulepek.
Łaciate po ukraińsku
2 Komentarze
Gdy byłam na Ukrainie znalezienie w sklepie mleka Łaciatego było dla mnie sporym zaskoczeniem, bo zupełnie się go tam nie spodziewałam. Wygląda naprawdę uroczo! Nie porównałam niestety smaku. Różnica jest jednak w zawartości tłuszczu – o ile czerwone Łaciate to klasycznie 3,2% tłuszczu, to już żółte i zielone ma na Ukrainie większą zawartość tłuszczu niż u nas (2,5%, w Polsce to 2,0%, oraz 1,5%, gdy u nas zielone ma 0,5%). Poza tym nie widziałam tam Łaciatego niebieskiego, które w Polsce ma 0,0% tłuszczu.
Kysaný nápoj
Dodaj komentarz
Co to dokładnie jest i czym się różni od jogurtu czy kefiru – nie mam pojęcia, a totalna nieznajomość czeskiego nie ułatwia mi dotarcia do rozwiązania. Myślę jednak, że nie jest to specjalnie istotne. Kupiliśmy to razem z tym i porównanie nie wypadło korzystnie dla żadnego. Ot, taki tam jogurt, średnio smaczny. Drugi raz raczej bym się na niego nie skusiła.
Jedzonkowo 